og. Ashkii
Powhatan x Aquene
koń appaloosa
ur. 10 marca 2005r
og. Ashkii koń appaloosa ur. 10 marca 3005r derka na tle kasztanowo dereszowatym |
| Itazipchonvrt | HahneeHakan nvrt |
Isi nvrt | |||
Pauwaunvrt | Lapu nvrt | ||
Pakuna nvrt | |||
M:
Aquene koń appaloosa kasztanowata derka |
Chaytonnvrt
| Pawin nvrt | |
Chitsa nvrt | |||
Angeninvrt | Kuruk nvrt | ||
Awenita nvrt |
- Cutting
historia: Ashkii przyszedł na świat jako bardzo słaby źrebak - przez blisko dwa tygodnie od dnia narodzin walczyliśmy o jego życie. Walka jednak się udała nam się i ogierek od tego czasu rozwijał się prawidłowo. Niestety, jako dwulatek znów ciężko zachorował - powikłania ciągnęły się za nim aż przez kolejne dwa lata. Z tego powodu dopiero, gdy skończył pięć lat został zajeżdżony, mimo, że zwykle pod siodłem pracują u nas trzy-cztero latki. Na całe szczęście wpłynęło to na niego raczej pozytywnie: był bardziej opanowany i spokojniejszy, niż większość zajeżdżanych koni. Rok później wystartował w pierwszych zawodach. W 2015 roku wystawiliśmy go na sprzedaż.
podczas pracy: Teren? Ujeżdżalnia? Praca z bydłem? Jasne! Chyba nie ma u nas przyjemniejszego konia do pracy, który tak fajnie współpracowałby z każdym jeźdźcem. Jest odważny, w miarę miękki, choć nie za miękki w pysku, dzięki czemu trzęsąca się ręka jeźdźca nie robi na nim większego wrażenia. Wyraźnie lubi się uczyć. Jest dość żywiołowym konikiem, dlatego raczej przyśpiesza, niż zwalnia, aczkolwiek jedynie kilkukrotnie zdarzyło mu się ponieść w terenie. Jego energia jest jak najbardziej do skontrolowania. Podczas pracy z bydłem sprawdza się całkiem nieźle, jednak nieco za bardzo polega na jeźdźcu i za mało sam obserwuje cielaki. Z tego powodu wymaga stosunkowo doświadczoną osobę, jeśli w danym momencie liczy się wynik, a nie tylko najzwyklejszy w świecie trening.
podczas zawodów: Jego zachowanie nie różni się w stosunku do tego z treningu. Owszem, zdarza mu się nieco ciągnąć do klaczy, ale to jest jedyna różnica, jaka następuje. Jest skupiony na jeźdźcu i dokładnie wykonuje większość poleceń. Niestety bywa, że jego krowi zmysł zawodzi i wypuszcza cielaki zbyt szybko, przez co traci punkty, niemniej jest to problem który dotyczy także jego treningów. Sam transport na zawody przyjmuje bardzo spokojnie: przyczepa zdaje się nie robić na nim najmniejszego wrażenia.
względem ludzi: Ciekawski. Zdecydowanie! Wszystko musi powąchać, wszędzie musi włożyć nos. Podczas czyszczenia wierci się niemiłosiernie, próbując zwrócić na siebie uwagę człowieka. Jedynie głośno wypowiedziana reprymenda potrafi go na chwilę uspokoić. Nie należy pokazywać mu smakołyków, bo bardzo szybko może zacząć grzebać po kieszeniach. Nie jest jednak koniem agresywnym: domaga się pieszczot i nigdy nikogo nie ugryzł, choć parę razy przypadkiem zdarzyło mu się kogoś kopnąć.
względem koni: Raczej bezproblemowy. Pobudza się przy klaczach, jednak na pastwisku dogaduje się z niemal każdym wałachem. W terenie nie sprawia problemów: nie kopie koni znajdujących się za nim i nie gryzie tych, które są przed nim. Dość mocno przywiązuje się do zwierząt, obok których stoi w boksie.
podczas pracy: Teren? Ujeżdżalnia? Praca z bydłem? Jasne! Chyba nie ma u nas przyjemniejszego konia do pracy, który tak fajnie współpracowałby z każdym jeźdźcem. Jest odważny, w miarę miękki, choć nie za miękki w pysku, dzięki czemu trzęsąca się ręka jeźdźca nie robi na nim większego wrażenia. Wyraźnie lubi się uczyć. Jest dość żywiołowym konikiem, dlatego raczej przyśpiesza, niż zwalnia, aczkolwiek jedynie kilkukrotnie zdarzyło mu się ponieść w terenie. Jego energia jest jak najbardziej do skontrolowania. Podczas pracy z bydłem sprawdza się całkiem nieźle, jednak nieco za bardzo polega na jeźdźcu i za mało sam obserwuje cielaki. Z tego powodu wymaga stosunkowo doświadczoną osobę, jeśli w danym momencie liczy się wynik, a nie tylko najzwyklejszy w świecie trening.
podczas zawodów: Jego zachowanie nie różni się w stosunku do tego z treningu. Owszem, zdarza mu się nieco ciągnąć do klaczy, ale to jest jedyna różnica, jaka następuje. Jest skupiony na jeźdźcu i dokładnie wykonuje większość poleceń. Niestety bywa, że jego krowi zmysł zawodzi i wypuszcza cielaki zbyt szybko, przez co traci punkty, niemniej jest to problem który dotyczy także jego treningów. Sam transport na zawody przyjmuje bardzo spokojnie: przyczepa zdaje się nie robić na nim najmniejszego wrażenia.
względem ludzi: Ciekawski. Zdecydowanie! Wszystko musi powąchać, wszędzie musi włożyć nos. Podczas czyszczenia wierci się niemiłosiernie, próbując zwrócić na siebie uwagę człowieka. Jedynie głośno wypowiedziana reprymenda potrafi go na chwilę uspokoić. Nie należy pokazywać mu smakołyków, bo bardzo szybko może zacząć grzebać po kieszeniach. Nie jest jednak koniem agresywnym: domaga się pieszczot i nigdy nikogo nie ugryzł, choć parę razy przypadkiem zdarzyło mu się kogoś kopnąć.
względem koni: Raczej bezproblemowy. Pobudza się przy klaczach, jednak na pastwisku dogaduje się z niemal każdym wałachem. W terenie nie sprawia problemów: nie kopie koni znajdujących się za nim i nie gryzie tych, które są przed nim. Dość mocno przywiązuje się do zwierząt, obok których stoi w boksie.
Numer hodowlany/chip: A0032005
Werkowany: tak
Kuty: tak
Odmiany: latarnia
Wysokość w kłębie: 150cm
Tarnikowane zęby: tak
Zajeżdżony: tak
Zajeżdżony w wieku: 5 lat
brak
Sportowe:
brak
Sprzedaż: 9 000h
Hodowca: WHK Arisha
Właściciel: WHK Arisha
Poprzedni właściciel: ---
W wirtualu od: 18 stycznia 2015
Kuty: tak
Odmiany: latarnia
Wysokość w kłębie: 150cm
Tarnikowane zęby: tak
Zajeżdżony: tak
Zajeżdżony w wieku: 5 lat
brak
Sportowe:
- I miejsce, cutting, Hipodrom Eliksir
- II miejsce, cutting, Hipodrom Eliksir
- II miejsce, cutting (ogiery), Hipodrom Holly
- II miejsce, cutting, Hipodrom Paris
brak
Właściciel: WHK Arisha
Poprzedni właściciel: ---
W wirtualu od: 18 stycznia 2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz