WHK Arisha: kl. Elusive Premonition / american quarter horse

kl. Elusive Premonition

Elusive Wind x Premonition Of Love

american quarter horse

ur. 2 marca 2005r

kl. Elusive Premotion american quarter horse ur. 2 marca 2005r kasztanowata	O: Elusive Wind nvrt	Always Strong Wind nvrt	Strong Andy nvrt
			Windy Weather nvrt
		Elusive Janny nvrt	Elusive Wurst nvrt
			Janny nvrt
	M: Premonition Of Love nvrt	Premontion of Disaster nvrt	Premontion nvrt
			Disaster nvrt
		Love May Be Blind nvrt	Be Blind nvrt
			May You Hate Me nvrt

Cutting,

historia: Urodziła się w przydomowej hodowli. Jej rodzice byli końmi naszej własności, jednak stali w dzierżawie u prywatnych osób. Elusive miała być zapłatą - Premonition Of Love była klaczą w dość podeszłym wieku, dlatego jej opiekunka spytała się nas, czy mogłaby ją już u siebie zostawić. Zgodziliśmy się, chcąc tylko jej potomka. I tak się stało. Elusive przybyła do nas jako roczna klaczka. Rosła zdrowo i szybko, doskonale odnajdywała się w naszym stadzie. Została zajeżdżona i miała zostać wcielona do stada klaczy-matek, jednak nim podjęliśmy w pełni taką decyzje, postanowiliśmy sprawdzić, jak poradzi sobie w cuttingu. Okazało się, że Elusive świetnie odnajduje się w tej dyscyplinie. Zaczęliśmy więc jej trening w tym kierunku, a gdy na początku 2015 roku stworzyliśmy drużynę cuttingową, dołączyła do niej.

podczas pracy: Elusive jest spokojnym, posłusznym koniem. Bywa nieco uparta, szczególnie, gdy ubzdura sobie, że ona MUSI dojść do jakiegoś miejsca, niezależnie od tego, czy jest to stajnia, czy prawy róg ujeżdżalni i trudno jej wtedy wybić go z głowy, jednak poza tym nie sprawia jakiś większych problemów. Uczy się dość szybko i co by nie było - wybitnie radzi sobie z bydłem. Jest bardzo zwrotnym, dość łatwym w prowadzeniu koniem, z dobrze wypracowanym krowim zmysłem, dzięki czemu rzadko kiedy pozwoli cielakowi zbyt szybko wrócić do stada.

praca z ziemi: Praca z ziemi to jedyny naprawdę problematyczny aspekt charakteru Elusive, jeśli chodzi o pracę z nią. Gdy widzi, że człowiek stoi obok niej, a nie stoi na grzbiecie robi wszystko, aby przejąć nad nim kontrolę. Przez to taka praca z nią jest niezwykle żmudna i wymaga ogromnej cierpliwości. Najpierw trzeba jej wbić do głowy, że ona nie będzie tu rządzić: dopiero potem można zacząć jakąkolwiek pracę.
na ujeżdżalni: Z ziemi próbuje przejąć kontrolę, jednak z siodła daje prowadzić się dosłownie każdemu człowiekowi. Choć pracuje na minimalne sygnały, ma w sobie sporo cierpliwości i nadaje się nawet dla mniej wprawionych jeźdźców: spokojnie znosi szarpaninę i niekoniecznie zgrabne ruchy jeźdźca. Dobrze radzi sobie podczas pracy z bydłem: to dość zwinny koń, co zdecydowanie wpływa na jej korzyść w tym sporcie.
w terenie: Elusive to wręcz doskonały koń na wyjazdy poza stajnie, bo... po prostu jej to nie rusza. Idzie, bo idzie. Nie wydaje się nawet bardziej pobudzona. Chodzi grzecznie, jest posłuszna, niczego się nie boi, a to, czy idzie pierwsza, czy ostatnia zdaje się nie robić jej różnicy. Nawet jej bunty w terenie znikają, bo w końcu nie wie dokładnie gdzie jest, więc skąd ma wiedzieć, gdzie by chciała iść? No chyba, że już wraca z terenu, a zbliża się pora karmienia: wtedy dostaje małego kopa i widząc stajnie, nieco przyśpiesza.

podczas zawodów: Bywa rozkojarzona przed startem, gdy wokół niej znajduje się masa ludzi i koni, których nie zna, co sprawia, że robi się nieco nerwowa. Wystarcza jej jednak chwila na wyciszenie się, aby znów zaczęła zachowywać się nienagannie. Niestety, jeśli ogromna ilość obcych nagle zechce ją pogłaskać, zwłaszcza, jeśli będą to krzyczące dzieciaki, zdenerwowanie Elusive wraca. Staramy się więc nie dopuszczać do niej obcych. W trakcie rozgrzewki, gdy już dojdzie do siebie, zachowuje się nienagannie, grzecznie słuchając jeźdźca.

podczas transportu: Jest zupełnie bezproblemowa. Już dawno nauczyła się podróżować, czy to sama, czy z towarzyszącym jej koniem. Nie boi się przyczep: jeśli miałaby takową na pastwisku w deszczowe dni wchodziłaby do środka sama z siebie. Podróżuje spokojnie, choć po opuszczeniu przyczepy jest bardzo pobudzona, jakby cieszyła się, że może w końcu rozprostować nogi.
podczas cuttingu: Trudno mówić tu o niezwykłej chęci rywalizacji i pokazania się... Elusive po prostu robi to, czego nauczyła się na treningach: współpracuje zarówno z jeźdźcem, jak i całą drużyną. Wykonuje polecenia, a gdy już ma odciąć cielaka, włącza się jej krowi zmysł, który ma naprawdę nieźle wykształcony. Przy tym wszystkim jest bardzo wytrzymałym koniem i nawet, jeśli całość trwa dłużej, niż powinna, Elusive nie ma problemów ze skupieniem się i dalszą pracą.

względem ludzi: Nie jest ani wielkim pieszczochem, ani cholernie delikatnym koniem, który nie zrobi krzywdy nawet dziecku - niemniej, nie jest problematyczna. Nie gryzie i nie kopie, ale też nie łasi się, jak niektóre konie, do ludzi. Raczej trzyma dystans, szczególnie w przypadku obcych, jednak jeśli ktoś podejdzie i zacznie ją głaskać, nawet bardzo natarczywie, a ona nie będzie miała jak odejść - po prostu będzie cierpliwie znosić ludzki wylew uczuć. Podczas czyszczenia jest spokojna, bywa jednak zdenerwowana podczas wizyty kowala, czy kąpania, niemniej, da się ją opanować.

względem koni: Potrafi pokazać różki. Młodsze, lub słabe psychicznie konie nie mają co do niej doskakiwać, bo może im się nieźle oberwać - Elusive nie przebiera w środkach, jeśli jakiś zwierz ją zdenerwuje. Na całe szczęście pod siodłem jest do opanowania: choć jest dość kłótliwa, to pod jeźdźcem się uspokaja. Niemniej, to koń który potrzebuje kontaktu ze stadem i zwykle ma co najmniej jedną ukochaną koleżankę, której nie odstępuje na krok.

w boksie: Jeśli obok niej w stajni stoi jakiś znajomy jej członek stada, zachowuje się nienagannie. Grzecznie skubie siano, czasem wystawi pysk, albo parsknie do swojego towarzysza. Niestety, samodzielne przebywanie w stajni sprawia, że czuje się bardzo zestresowana. Nawołuje stado, nie je, stoi wyraźnie spięta. Nawet obecność człowieka w niczym nie pomaga. Jeśli w takiej sytuacji ktoś wejdzie do boksu i będzie nieuważny, Elusive potrafi nawet zareagować agresją.

podczas karmienia: Wbrew pozorom, Elusive to cholerny żarłok. Chyba nie ma takiej ilości owsa, której by nie wsunęła w ciągu chwili. Nic więc dziwnego w tym, że wariuje, gdy zbliża się pora posiłku. Najgłośniejsze rżenie w stajni często należy właśnie do niej, a drzwiczki jej boksu są nieźle poharatane od jej harców. W takiej sytuacji dla własnego bezpieczeństwa lepiej jej nie odwiedzać.

na padoku: Jeśli jest wypuszczana z dużą ilością koni potrzebuje ogromnego pastwiska, tak, by konie, które postanowiła prześladować, mogły schodzić jej z drogi. Jeśli ustali już hierarchię, a stada podzielą się tak, że Elusive nie musi już interweniować zwykle grzecznie się pasie wśród pozostałych koni. Rankiem można ją przyłapać leżącą, a jeśli w dany dzień nie trenowała często zdarza się, że zaczepia inne konie do jakiś spokojnych zabaw.

chody: Elusive ma bardzo długi wykrok w kłusie, co sprawia, że jazda na niej może być specyficzna. Początkujący jeźdźcy często po prostu nie rozumieją, o co chodzi, co się dzieje i jak mają to wysiadywać. Sam jej galop zaś jest bardzo wygodny: zaokrąglony, ale niski.

rodowód: Nie ma pochodzenia wirtualnego. Jej rodzice byli dość podrzędnymi quarterami, bez jakiś większych osiągnięć: na co dzień robiły za koni-towarzyszy, albo rekreantów.

geneza imienia: Imię klaczy oznacza "Nieuchwytne przeczucie". Nie ma jednak w jej imieniu jakiegoś konkretnego znaczenia: po prostu zostało jej nadane po rodzicach. Chociaż, gdyby się uprzeć, można byłoby uznać, że ona po prostu ma nieuchwytne przeczucie dotyczące tego, gdzie postanowi pójść cielak.

Numer hodowlany/chip: A0062005

Werkowany: tak
Kuty: tak
Odmiany: łysina prawoskośna
Wysokość w kłębie: 150cm
Tarnikowane zęby: tak
Zajeżdżony: tak
Zajeżdżony w wieku: 3 lata